01 stycznia 2012

Noworocznie

    Przy robieniu zdjęć na bloga przy okazji wkręciły mi się w obiektyw nie do końca przypadkowe obiekty żywe. Może to pogoda lekko leniwa, może to ta zimowa wiosna, bo jak nigdy każdy chętnie stawał przy obiektywie.


    Powyższe zdjęcie jest szczególnie ważne, gdyż osobnik ten pozwoli sobie zrobić kolejne najprawdopodobniej za kilka lat;)

    No i nasza rodzinna top madl, aż aparat się przegrzewał, tak chętnie pozowała



2 komentarze:

  1. Bosko piękne masz dzieciaczki, do zaściskania, córeńka, bo starszak się nie da:) Piękne ujęcia:)Psinka też bardzo fotogeniczna:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. starszak się da tylko jak nikt nie widzi;), bo to straszny obciach przecież:), a Zuzia, tak jak pisałam, z wypożyczalni;)- od brata, ale z pewnością nie raz jeszcze się na blogu pojawi, bo jest przecudna

    OdpowiedzUsuń